Wizyta w pustelni Blaca podreperowała naszą nieco nadszarpniętą leniuchowaniem na plaży kondycję :-)
Wspinaczka wyciskająca ostatnie krople potu to jest TO co tygryski lubią najbardziej! :P
Na początku drogi stoi chata, a przy niej pasą się kozuchy
Nieco dziwne miejsce zamieszkania, biorąc pod uwagę, że to totalne odludzie...
Pustelnia jakby przyklejona do góry:
Kofuś oczywiście też musiał zaliczyć tą wyprawę :-)
Amazing old buildings. What a place to live, they would be very strong built amongst the rock faces.
OdpowiedzUsuńYes, indeed! It must be hard to live in such conditions :)
UsuńWOW- nieziemskie widoki, malownicze miejsce! Pięknie się opaliłaś Asieńko!:)
OdpowiedzUsuń:-) Dziękuję Dorociu! :-)
Usuńwow! to miejsce robi niesamowite wrażenie:))) super, że byliście tam z psiakiem! to wielka radość dla takiego czworonoga:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ta pustelnia ma w sobie coś intrygującego :)
UsuńNasz czworołap jeździ z nami wszędzie, gdzie tylko może :D
fajne miejsce ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wycieczki ;)
Miejsce rzeczywiście ciekawe :)
Usuń;-)
Skalne miasto :)
OdpowiedzUsuńW nieco innym wydaniu niż to zza polskiej granicy :)
UsuńAle piękne widoki, jakie śliczne niebo i jaaaaaaka pogoda słoneczna! Piękne wakacje masz. :)))
OdpowiedzUsuń:-))) Dziękuję :)
UsuńWarto było się piąć w górę, bo to niesamowite i bardzo ciekawe miejsce. Dla Kofusia brawo,bo dał też radę:). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFakt! Warto było! A mały na szczęściedaje radę z naszymi wspinaczkami :))
Usuńprzepięknie tam, nie mieli ochoty na sąsiedztwo ;)?
OdpowiedzUsuńA chciałabyś Jo zamieszkać w sąsiedztwie? :P
UsuńPięknie tam! :) Też chciałabym zabrać mojego psiaka na wakacje, stąd kilka moich pytań:
OdpowiedzUsuńCzy hotele są otwarte na zwierzaki? Były jakieś problemy? Czy dużo to kosztuje? Jak z przelotem?
Z góry dziękuje za odpowiedź:)
Piękne i cudowne miejsce na wakacje z czworonogiem :)
UsuńWybierając hotel trzeba sprawdzić, czy akceptują zwierzęta domowe - większość akceptuje, część za dopłatą (z reguły 5 euro/dzień), część bezpłatnie.
Żadnych problemów, choć obawialiśmy się podróży, gdyż nasz maluch miał chorobę lokomocyjną. Jednak ku naszemu zadowoleniu wyleczył się z niej i podróż przebiegła, jak z płatka. Spędzał z nami cały czas: na plaży, na zwiedzaniu, w knajpkach... Należy pamiętać, że na miejską plażę w większości miejsc nie wolno brać psów, ale są wyznaczone plaże dla czworołapów oraz mnóstwo plaż nieusytuowanych w centrum miasta, gdzie bez żadnych ograniczeń może przebywać piesek.
Koszt j.w - my akurat za psiaka dopłacaliśmy 7 euro/ dzień. Pies musi posiadać ważne szczepienie p/wściekliźnie, trwałe oznakowanie (chip lub tatuaż), paszport (do wyrobienia u weterynarza.
Nie ryzykowaliśmy z przelotem, gdyż zwierzak o takich gabarytach, jak nasz nie może podróżować w kabinie. Musi lecieć w luku bagażowym w klatce/ transporterze. Z tego względu zdecydowaliśmy się na podróż autem.
W razie gdybyś miała jeszcze jakieś pytania, służę pomocą :)