To u Ciebie już musi być bardzo ciepło skoro tyle kwiecia się rozwinęło. Pięknie się prezentują, a zdjęcia jak zawsze miłe dla oka :-) U mnie na razie tylko przebiśniegi i takie małe niebieskie kwiatki powoli się wychylają, ale myślę, że za dwa trzy dni już będzie tego więcej.
Ale swietnie wygladacie!
OdpowiedzUsuńA u nas od dwoch dni lato pelna geba!
Dzięki :-)
UsuńU nas lato było wczoraj, a dziś znów jesień :)
To u Ciebie już musi być bardzo ciepło skoro tyle kwiecia się rozwinęło. Pięknie się prezentują, a zdjęcia jak zawsze miłe dla oka :-)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie tylko przebiśniegi i takie małe niebieskie kwiatki powoli się wychylają, ale myślę, że za dwa trzy dni już będzie tego więcej.
Dziękuję :) Kwiatuchy nabrały przyspieszenia po tych śnieżnych miesiącach!
UsuńNiech się wiosna panoszy, najwyższa pora. Twoje zdjecia z pieskiem są cudne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sumie i tak opóźniona dobre 1,5 miesiąca! Dziękuję :D
Usuńdobrze, że masz do kogo się przytulić w te śniegi, brrrrrrrrr
OdpowiedzUsuń:DDDD
UsuńPiesio rośnie jak na drożdżach :)) Spóźnialska niech się panosz, czas najwyższy! Jak zwykle piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPrawda! :-)))
UsuńSerdecznie dziękuję! :)
Tienes unas fotos preciosas y un blog estupendo, saludos y felicidades =)
OdpowiedzUsuńMuchas gracias, Ema! :)
Usuńw Karpaczu ma prawo, ale z innych miejsc sio ;)
OdpowiedzUsuń