Świąteczne kiermasze ruszyły pełną parą, więc i u mnie kiermaszowo :)
Pola już zaciera rączki na potencjalne zyski :)
Wieczorową porą najlepiej sprzedaje się ciepłe mleczo :)
W grudniu choinki idą, jak świeże bułeczki :P
Gdy się skończy ruch w interesie, trzeba się przebranżowić na pomocnika Mikołaja :)
Pola powodzenia w kiermaszu. Urocze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNikt się nie oprze cudownej Poli - towar rozejdzie się, jak świeże bułeczki :D
UsuńDziękuję :)
ale słodziak! powodzenia :)
OdpowiedzUsuń