Dziś na Śnieżniku pogoda baaardzo zmienna - od letnich upałów po niemal zimowe temperatury, mgły i wiatrzysko :) Mimo zmiennej aury spacerek udany!
Coffee to niespożyta energia i chęć zabawy! Przemierzył ponad 16 km, non stop uskuteczniając bieganko za patykiem, popływał w górskim potoku i nadal nie miał dość! Zazdroszczę mu werwy :P
Ten to ma figurkę...pozazdrościć wcięć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz